Cóż, nie wygląda na mormona, jest zbyt przystojny i zadbany. Ale dziewczyny dziwki są naprawdę urocze. Z jakiegoś powodu najbardziej spodobała mi się ta ciemniejsza, mimo że wygląda jak prostak i ma nadwagę, w przeciwieństwie do blondynki, która wygląda jak modelka. Ale ona jest bardziej domatorką. Mogliby się dogadać z tym Mormonem. Tak, a na końcu całkiem nieźle ssie. Drugi mormon, który przez cały czas siedział na krześle i masturbował się, zamiast się przyłączyć, był zabawny.
Szczególnie w tym przypadku sprawdza się powiedzenie - lubisz jeździć na przejażdżkę, lubisz płacić za swoją podróż. I nie chodzi tu o pieniądze, bo autostopowicze nie lubią płacić pieniędzy - no cóż, ona nie zapłaciła. Kierowca połączył interes z przyjemnością: znalazł sobie towarzystwo na drogę, a przy okazji rozładował napięcie. Choć dla tych, którzy obejrzeli do końca, jest jasne, że dziewczyna została po prostu oszukana. Może to ją nauczy, że należy płacić za usługi, z których się korzysta, zamiast wszędzie szukać gratisów!